Poruszam temat wyboru reklamy na samym początku prowadzenie działalności gospodarczej.
Często w sieci możemy spotkać pytania: “jak się reklamować?”, “czy warto reklamować się w internecie”, “jaka reklama małym kosztem?”, “ile kosztuje spot reklamowy w telewizji?” itd. itp. Większość osób zakładających działalność gospodarczą kompletnie nie zna się na reklamie i szuka informacji na ten temat w internecie. Mój artykuł kieruje do małych firm, które świeżo otworzyły swoją działalność, lub prowadzą już firmę, lecz nigdy nie prowadziły kampanii reklamowych. Średnie i duże firmy zazwyczaj zatrudniają osobę ds. reklamy lub cały sztab marketingowy i problem szukania takich informacji znika. Pojawia się pytanie: co zrobić gdy najzwyczajniej w świecie nie stać nas na zatrudnienie na pełen etat osoby do spraw marketingu, a agencje reklamowe próbują nam wcisnąć na siłę najdroższe z możliwych usług oraz najlepiej wszystkie usługi na raz :). Pozostaje nam magiczna rzecz zwana INTERNETEM, gdzie wśród 70% informacji na temat reklamy w internecie znajdujemy oferty różnych agencji reklamowych, a fora są wypełnione marketingiem szeptanym.

Chciałbym przekazać kilka istotnych informacji, jakich błędów nie popełniać na samym początku, gdy dysponujemy małym budżetem.

    1. JEDNA DUŻA REKLAMA NIE USTAWI NAS NA CAŁE ŻYCIE.
      Zdarzają się firmy, które cały swój budżet przeznaczony na reklamę wydają od razu, kupując drogą usługę reklamową. “Przecież dostałem 20 000 zł na rozwój firmy, kupie więc 30 sekundowy spot w TVN, na pewno się zwróci” , odpowiadamy: NIE, NIE ZWRÓCI SIĘ. Gdy posiadamy ograniczony budżet nie możemy ogłaszać się jednorazowo, to nie jest przemyślana inwestycja !
      Przykład:
      Posiadamy firmę zajmującą się sprzedażą i produkcją garnków. Kupujemy spot w TVN, który kosztuje 15 000 zł , dzięki tej reklamie zauważyła nas duża grupa osób, lecz ile osób nas zapamiętało? Ile osób po naszym krótkim spocie wejdzie na naszą stronę? Ile z tego osób zamówi nasz produkt? MAŁO.
      Dlaczego? Sprawa jest prosta, żyjemy w świecie wypełnionym reklamą, ogromne firmy zamawiają kilkaset spotów reklamowych CODZIENNIE. Powtarzają je w kółko, promują co chwile nowe produkty, występują w tych reklamach znane osoby. Nie mamy szans przebić się w takich reklamach z naszym małym budżetem. Bardziej zapamiętamy informację, że kurczak w lidlu kosztuje teraz 12,99 zł, niż nazwę firmy która raz ogłosiła się  w telewizji.
    2. DROBNE OGŁOSZENIA PRZYNOSZĄ CIEKAWE REZULTATY.
      Warto przeznaczać część naszego budżetu na małe, tanie drobne ogłoszenia np. w lokalnej gazecie, na serwisach ogłoszeniowych, w lokalnym radiu. Nawet jeśli reklama w gazecie za 50 zł nie przyniesie zysku, to nie stracimy fortuny, a będziemy bogatsi o nowe doświadczenia. Drobne ogłoszenia zwracają się w 90% sytuacji, a w 60% wychodzimy z zyskiem.
    3. SZUKAJMY DARMOWYCH SPOSÓB NA REKLAMĘ.
      Istnieje wiele darmowych sposobów na reklamę, który zabiorą nam jedynie trochę czasu i cierpliwości. Poniżej kilka darmowych sposobów na reklamę:
      – konto firmowe na portalach społecznościowych (Facebook, Twitter, Google+, Instagram itp..)
      – serwisy ogłoszeniowe (olx, gumtree, alegratka, lento itp…)
      – zapisanie naszej firmy w mapie Google
      – wpis do internetowych baz firm (narażamy naszą firmę na spam z reklamami, warto założyć osobne konto e-mail do takich katalogów)
      – polecenia znajomych / klientów
      W przyszłości postaram bardziej rozwinąć temat darmowych sposobów na reklamę, w osobnym artykule.
    4. BĄDŹMY REGULARNI
      Najważniejsza zasada reklamy na start, mało ale często. Prosty przykład:
      Wymieńcie 10 ulotek / gazetek, które trafiły ostatnio do waszej skrzynki pocztowej. Zazwyczaj wygląda to tak: KAUFLAND, TESCO, BIEDRONKA, LIDL, CARREFOUR, KREDYTY CHWILÓWKI :)…… i inne sieci supermarketów. Regularnie dostajemy materiały reklamowe od tych firm, dlatego je zapamiętujemy. Gdybyśmy co miesiąc, przez rok czasu regularnie dostarczali swoje materiały reklamowe, na pewno zostaniemy zapamiętani.
      Życiowy przykład:
      Posialiśmy trawę w naszym ogródku, będziemy ją podlewać regularnie, aż urośnie czy wylejemy od razu na nią 3 beczki wody, a przez następne dwa miesiące nie zrobimy przy niej nic? Tak samo działa promowanie marki.
    5. UDZIELAJMY SIĘ W SWOJEJ BRANŻY.
      Człowiek uczy się całe życie, warto swoją wiedzę przekazywać innym. Aktywność na forach tematycznych, udzielanie cennych wskazówek początkującym nie powiększy nam konkurencji lecz zareklamuje nas samych! Często zaczyna się od pojedynczych odpowiedzi na pytania na forum, później dostajemy prywatne wiadomości z pytaniami, stwierdzamy, że warto stworzyć swój blog i kierować swoją wiedzę do większej grupy ludzi,  następnie pojawia się propozycja napisania tematycznego artykuły na poważnym portalu, który przeczyta tysiące internautów. Warto spróbować?
    6. KLIENT JEST NAJWAŻNIEJSZY
      Złota zasada promowania swojej marki, jedna zła opinia rodzi wątpliwości wybrania naszych usług / produktu. Musimy przyznawać się do błędu, przyjmować reklamacje, starać się zrobić wszystko, aby klient był zadowolony. Która opinia jest lepsza?: “kupiłem samochód u Pana X, po tygodniu okazało się, że skrzynia biegów jest do wymiany, a Pan X stwierdził, że to moja wina bo przecież oglądałem samochód, z dala od firmy Pana X !” lub “Kupiłem ostatnio samochód u Pana Y i po tygodniu nawaliła mi skrzynia biegów, poinformowany o tym sprzedawca przyjechał po samochód, zabrał go lawetą, naprawił na swój koszt i przeprosił, że nie sprawdził skrzyni biegów przed sprzedażą, na prawdę uczciwy facet, warto u niego kupić auto.
    7. RABATY I PROMOCJE.
      Każdy lubi kupować taniej, słowa “rabat”, “promocja” przyciągają uwagę. Oferując 20% rabatu na swoje usługi nie zbiedniejmy, a zyskamy stałego klienta, który dodatkowo poleci naszą firmę. Warto określić terminowość promocji np. od 07 września do 14 września podwaja to efekt sprzedaży 🙂
    8. BĄDŹMY KONKURENCYJNI NIE TYLKO POD WZGLĘDEM FINANSOWYM
      W prowadzeniu firmy nie liczą się tylko niskie ceny, liczą się również szczegóły, które mogą przeważyć naszą szalę w walce z konkurencją. Co liczy się oprócz niskich cen? Godziny otwarcia, sympatyczna obsługa, różnorodność produktów lub usług. Często podane wcześniej wskaźniki mają większa wartość niż cena.

Mam nadzieję, że powyższy artykuł uprzedzi kilka osób przed popełnianiem dużych błędów już na starcie. 🙂